Contents

Otrzymałeś wiadomość e-mail od Maureen Hinckley? To oszustwo

Oszukańcze wiadomości e-mail mają różne kształty i rozmiary: od dopracowanych prób phishingu, które są prawie nie do odróżnienia od legalnych wiadomości e-mail, po nieprzekonujące wiadomości pełne błędów ortograficznych i gramatycznych.

Maureen Hinckley, osoba, która rzekomo stoi na czele organizacji charytatywnej, została poddana kontroli w związku z oszukańczym planem, który uważnie monitorujemy. Pozostaje pytanie, czy pani Hinckley istnieje w rzeczywistości, a jeśli tak, to czy może przedstawić dowody na swoje istnienie poza zwykłą obecnością w Internecie. Co więcej, kluczowe jest zweryfikowanie, czy taka podstawa istnieje niezależnie od wątpliwych twierdzeń samej pani Hinckley. W związku z tym konieczne jest dokładne zbadanie autentyczności zarówno domniemanej fundacji, jak i jej założyciela przed udzieleniem wsparcia lub darowizn.

Jak działa oszustwo Fundacji Maureen Hinckley

Rzeczywiście, jeśli ktoś został zaszczycony korespondencją pochodzącą od pewnej kobiety o imieniu Maureen Hinckley lub rzekomo w imieniu jej szanowanej fundacji, jej treść może wykazywać szczególną składnię i frazowanie, które są zgodne z określonym wzorcem.

Witam,

Z przyjemnością informuję, że Fundacja Maureen Hinckley przekaże hojną darowiznę w wysokości 550 000 USD na rzecz Państwa organizacji. W celu uzyskania dodatkowych informacji dotyczących tej darowizny, prosimy o kontakt mailowy pod adresem [email protected] . Z niecierpliwością czekamy na wiadomość od Państwa.

Z wyrazami szacunku,

Pani Maureen Hinckley,

Prawa autorskie na rok 2023 należą do Fundacji Maureen Hinckley, a wszelkie prawa są zastrzeżone.

Rzeczywiście, komunikat wykazuje cechy typowe dla oszukańczych praktyk. Podawanie się przez nadawcę za Maureen Hinckley sugeruje próbę wykorzystania jej tożsamości w złych zamiarach. Co więcej, zwięzłość i prostota wiadomości, choć początkowo wydaje się profesjonalna, może służyć jako sposób na oszukanie niczego niepodejrzewających odbiorców. Warto zauważyć, że brak błędów ortograficznych i gramatycznych może wskazywać na celowy wysiłek ze strony oszusta w celu zwiększenia wiarygodności.

Chociaż mogą istnieć pewne aspekty wiadomości e-mail, które wymagają uwagi, ważne jest, aby nie przeoczyć włączenia symbolu praw autorskich i zastrzeżenia “Wszelkie prawa zastrzeżone”. Ponadto użycie ogólnego adresu Gmail zamiast markowego budzi wątpliwości co do legalności organizacji charytatywnej dystrybuującej fundusze. Czynniki te stanowią wyraźne sygnały ostrzegawcze.

/pl/images/maureen-hinckley-foundation-scam.jpg

Badana korespondencja wykazuje konwencjonalną sztuczkę powszechnie określaną jako phishing, w której odbiorca jest kuszony kuszącą propozycją znacznej sumy pieniędzy, co skłania go do skontaktowania się z rzekomym dobroczyńcą zamieszkałym pod adresem [email protected] . Ponadto należy zauważyć, że nadawca wybrał “Maureen Hinckley” jako swój pseudonim, podczas gdy wiadomość pochodzi z wyżej wymienionego adresu Gmail.

To naprawdę zdumiewające, jak osoby mogą ulec takim oszukańczym planom. Niemniej jednak, o czym świadczy ich rozpowszechnienie, istnieje znaczna populacja podatna na takie oszustwa. Ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że nie każdy posiada umiejętność poruszania się po nowoczesnych osiągnięciach technologicznych, szczególnie wśród starszych grup demograficznych, które mogą być bardziej podatne na wykorzystanie. Utrzymująca się aktywność cyberprzestępców sugeruje, że taktyki te okazały się skuteczne w wyciąganiu danych osobowych lub zysków finansowych od niczego niepodejrzewających ofiar. Podczas gdy większość odbiorców odrzuci takie e-maile bez wahania, potencjalne nagrody służą jako kusząca zachęta dla sprawców do dalszego atakowania wielu osób w określonej grupie, nawet jeśli sukces może wystąpić tylko sporadycznie

Kim jest Maureen Hinckley? Czy ma fundację?

Oto, gdzie to oszustwo staje się interesujące. W 2013 roku kobieta o imieniu Maureen Hinckley i jej mąż Stephen wygrali 61,4 miliona dolarów w Powerball. Serwis informacyjny MassLive poinformował o tym w tamtym czasie, ogłaszając, że loteria Massachusetts przyznała parze tę ogromną sumę. W artykule znalazło się nawet zdjęcie Hinckleyów pozujących z uroczystym czekiem.

Obecne znaczenie tego zjawiska polega na wykazaniu celowego wyboru przez sprawców oszustwa. Podszywający się nie natknęli się po prostu na arbitralną tożsamość; raczej specjalnie wybrali pseudonim “pani Hinckley”, oczekując, że potencjalne ofiary podejmą zdawkowe dochodzenie online. Rozsądne jest założenie, że taka należyta staranność zwiększyłaby wiarygodność oszustwa, a tym samym zwiększyłaby prawdopodobieństwo sukcesu oszustwa.

Nie ma zapisów dotyczących fundacji Maureen Hinckley. Istnieje fundacja Hinckley , ale ma ona siedzibę w Wielkiej Brytanii i nie ma nic wspólnego z kobietą z Massachusetts, która wygrała na loterii w Wszystko to pokazuje, że włożono pewien wysiłek w opracowanie oszustwa Maureen Hinckley, a raczej (fikcyjnej) narracji, która leży u jego podstaw.

To nie jest ani pierwsza, ani jedyna iteracja oszustwa Maureen Hinckley. E-maile podobne do tego pokazanego powyżej krążą w sieci od lat. Najwcześniejszy przypadek, jaki udało nam się znaleźć, pochodzi z 2016 roku i został zarejestrowany przez społeczność Online Threat Alerts .

Prawdopodobnie najbardziej zaawansowana wersja tego oszustwa krążyła po sieci w 2020 roku i została opublikowana na forach StopScamFraud . Jest to długi, dobrze napisany e-mail, w którym oszust podający się za panią Hinckley dzieli się “swoją” historią życia, wyjaśnia, w jaki sposób wygrała Powerball (jest to uzupełnione linkiem do artykułu Daily Mail) i twierdzi, że ma raka. Rzekoma pani Hinckley mówi celowi, że przekazuje “550 000 dolarów w ramach noworocznego projektu charytatywnego” i prosi o podanie danych osobowych.

Zwodnicza taktyka osoby staje się coraz bardziej niezwykła ze względu na jej uporczywe twierdzenie, że nie jest zaangażowana w nielegalne zachowanie, pomimo żądania poufnych danych osobowych. W rzeczywistości twierdzi, że potrzebuje takich informacji, ponieważ sam był kiedyś ofiarą kradzieży tożsamości w Internecie. Warto zauważyć, że oszuści starają się nie prosić wprost o identyfikację, twierdząc, że chcą uniknąć wrażenia, że zamierzają przejąć czyjąś tożsamość.

/pl/images/maureen-hinckley-email.jpg

Pomysłodawca koncepcji podszywania się pod Maureen Hinckley, rzekomą zwyciężczynię loterii Powerball z 2013 roku, pozostaje niepewny, choć wydaje się, że natura i zakres oszukańczego przedsięwzięcia ewoluowały w czasie. Fakt, że oszustwo to przeszło zmiany, sugeruje, że różne frakcje lub osoby dostosowały tę sztuczkę do swoich konkretnych celów. Ponadto sukces oszustwa wśród wielu ofiar wskazuje, że jest ono nadal popełniane ze względu na jego opłacalność.

Biorąc pod uwagę powyższe informacje, staje się oczywiste, że wiadomość e-mail opatrzona symbolem praw autorskich stanowi podstawowy, elementarny przejaw oszustwa Fundacji Maureen Hinckley. Należy jednak zauważyć, że pomimo swojej prostoty, zdarzały się przypadki, w których osoby mogły ulec takim sztuczkom. Niemniej jednak, alternatywne iteracje tego samego phishingu wykazują bardziej przekonujący i wyrafinowany charakter.

Zachowaj bezpieczeństwo przed oszustwem Maureen Hinckley

Warto zauważyć, że schemat Maureen Hinckley utrzymywał się przez długi czas, przybierając różne kształty i formy. Taka odporność wskazuje na zdolność cyberprzestępców do ewolucji, podkreślając znaczenie zachowania ciągłej czujności w celu skutecznego przeciwdziałania takim zagrożeniom.

Aby zapewnić bezpieczeństwo przed takimi oszustwami i phishingiem w ogóle, ważne jest, aby weryfikować wszystkie hiperłącza, ignorować wiadomości od nieznanych nadawców, odrzucać oferty, które wydają się wyjątkowo atrakcyjne i utrzymywać świadomość aktualnych zmian w cyberbezpieczeństwie. Ponadto należy pamiętać, że oszukańczy plan, który wydaje się oczywisty, może spowodować znaczne straty finansowe dla innej osoby lub zagrozić jej tożsamości.